Godów, dnia 10 listopada 2005 roku

Pan Lech Kowalski

Prezes Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych w Rybniku


W związku z prowadzoną przez Państwo akcją “Prześwietlenie” zastanawiam się skąd tak ostra krytyka Gminy Godów w Dzienniku Zachodnim sprawującym patronat medialny nad Waszym projektem.

Z pisma od Was otrzymanego wynikało , że jest to zaproszenie do udziału w projekcie i można odmówić w nim udziału bez jakichkolwiek zobowiązań, tymczasem po przeczytaniu artykułu redaktora Jacka Bombora w Dzienniku Zachodnim pt. “Godów mówi : nie!” jestem zdumiony treścią w nim zawartą.

Odpowiadając na Wasze pismo z dnia 24 października 2005r , nawet przez chwilę nie zakładałem, że wywrze ona tak ostrą reakcję z Waszej strony. We wspomnianym piśmie informowaliście , że jako Stowarzyszenie Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS zamierzacie cytuję ; “wdrożyć na terenie Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego” projekt “Prześwietlenie” finansowany przez fundację im.Stefana Batorego.Dlatego też odpowiadając na Wasze pismo , moją intencją było poinformowanie Was , że Gmina Godów nie należy do Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego w Rybniku, a zatem konsekwencją tego faktu musi być brak zainteresowania tematami , kóre podejmuje ten Związek , gdyż nie uczestniczymy w jego pracach .

W tym miejscu pragnę wspomnieć, że do 2002 r. Gmina Godów należała do Związku opłacając odpowiednio wysokie składki, jednak nie wynosiła żadnych wymiernych korzyści z tej przynależności.Jako samorząd często analizowaliśmy sytuację w Związku oceniając ją jako mało konstruktywną.Równocześnie obserwowaliśmy i ocenialiśmy działalność innych stowarzyszeń między innymi Stowarzyszenia Rozwoju i Współpracy Regionalnej “Olza” w Cieszynie .

To wszystko złożyło się na to , że w 2003 roku Rada Gminy podjęła uchwałę o wystąpieniu ze Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego w Rybniku i przystąpieniu do Stowarzyszenia “Olza” . W Stowarzyszeniu “Olza” jesteśmy traktowani jako równoprawny partner, uczestniczymy we wszystkich inicjatywach oraz odnosimy wymierne korzyści pozyskując środki na współpracę gmin przygranicznych. Na największe podkreślenie zasługuje zaangażowanie Zarządu Stowarzyszenia “Olza” w problem otwarcia przejścia granicznego w Skrbeńsku.

W odniesieniu do tego co się zdarzyło można twierdzić, że Zarząd Związku nie skreślił jeszcze naszej gminy z listy członków dając Wam nierzetelną informację i stąd wynikło całe nieporozumienie i medialna burza.

Powyższe informacje przekazałem redaktorowi Bomborowi w trakcie rozmowy telefonicznej, lecz redaktor wybrał tylko część “pasującą” do tytułu tak krytycznego dla gminy artykułu.

Pragnę również poinformować , że w naszym godowskim samorządzie uzgodniliśmy iż decyzje w zakresie celowości przystępowania do proponowanych nam stowarzyszeń, związków i innych organizacji ,organy gminy podejmują wspólnie .Kierując się tą zasadą proponowana przez Was akcja “Prześwietlenie” wymagałaby uzgodnienia z Radą Gminy przy równoczesnym zapoznaniu się z Waszym Statutem oraz bezpośrednim spotkaniem się z Waszym przedstawicielem.

Wasze pismo skierowane do naszego samorządu /pomijając fakt nieprzynależności do Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego / ze względu na krótki termin podjęcia decyzji nie stwarzało możliwości zastosowania wspomnianej wyżej zasady obowiązującej w naszej gminie.

Jeszcze raz pragnę powtórzyć , że jako Wójt reprezentujący Urząd Gminy którym kieruję , nie mam nic do ukrycia, stosujemy zasadę jawności naszej działalności, gdyż wynika ona z ustawowego obowiązku. Na co dzień jesteśmy objęci kontrolą Wojewody, Regionalnej Izby Obrachunkowej, Najwyższej Izby Kontroli, Izby Skarbowej.


Panie Prezesie !

Udział w różnego rodzaju projektach , moim zdaniem jest dobrowolny tak samo jak przystępowanie do stowarzyszeń itd. ,zaś odmowa udziału w organizowanych przez te stowarzyszenia akcjach nie powinna być postrzegana na niekorzyść podmiotu który ją dokonał.. Niedopuszczalne jest aby z tego tytułu kierować pod adresem odmawiającego dwuznaczne określenia, bowiem podmiot ten skorzystał tylko z przysługującego mu prawa .

Przedmiotowa ankieta mogłaby być wypełniona przez urzędników bez konieczności wydatkowania jakichkolwiek środków finansowych , a przedmiotową kwotę w wysokości 35 tys.zł można byłoby przeznaczyć na pomoc najuboższym rodzinom , gdyż rządowe dotacje są mocno niewystarczające .

Z nieskrywaną przykrością stwierdzam, że w tym konkretnym przypadku cała ta sytuacja jest zaprzeczeniem partnerskiej współpracy o której Państwo wspominacie w swoim piśmie.

Mam nadzieję , iż w przyszłości nasza ewentualna współpraca będzie odbywać się jednak w poszanowaniu podstawowych zasad .

Wójt Gminy Godów

/-/ mgr inż Józef Pękała